Muzyczna fotografia. Podsumowanie wyzwania u Jest Rudo!

Jedną z moich ulubionych aktywności w mediach społecznościowych jest prowadzenie konta na Instagramie. Na szczęście wciąż nie brakuje mi pomysłów na przedstawianie przyjemnych dla oka obrazków, na których pierwsze skrzypce grają… skrzypce. ;)

Z entuzjazmem i ochotą podjęłam rzuconą rękawicę przez Natalię, autorkę bloga Jest Rudo, biorąc udział w jej letnim wyzwaniu fotograficznym!

 

Instagram – estetyka na pierwszym planie

Często zarzuca się instagramowym twórcom, że pokazują wyłącznie sztucznie wyidealizowane życie, zbyt sterylne kuchnie i perfekcyjnie pościelone łóżka. Owszem, stylizuję trochę rzeczywistość i urządzam moim instrumentom mini-sesje, ale spontaniczne ujęcia pojawiają się na przykład na InstaStory, aby po 24 godzinach, bez zbędnych emocji, móc zapomnieć o ich istnieniu. Nasze oczy przecież chcą ładnych obrazków. Szkoda życia na brzydkie! Jednak najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Nie uwierzycie chyba, że ćwiczę na skrzypcach cała obsypana jesiennymi liśćmi.

Jak robię zdjęcia?

Zdjęcia wykonuję wyłącznie telefonem (obecnie: Iphone SE) i też na telefonie poddaję obróbce (najczęściej w aplikacji Snapseed oraz bezpośrednio w opcjach oferowanych przez Instagram). Nic więcej nie kombinuję, bo zwyczajnie – nie mam na to zbyt wiele czasu. Ameryki nie odkryję, podkreślając, że kluczem do dobrego zdjęcia jest światło. Siadam więc przy balkonowym oknie i próbuję, kombinuję, przestawiam, aż do skutku.

Co dało mi wyzwanie?

Kiedy spoglądam wstecz, na moje zdjęcia chociażby sprzed roku, to widzę postęp – ciekawsze kompozycje i przede wszystkim zadowalającą spójność, mimo że nigdy nie poświęcałam czasu na doszkalanie się z foto-zagadnień. Wyzwania u Natalii pojawiają się raz na jakiś czas, to już ósma odsłona. A dla mnie osobiście – druga. Zarówno poprzednio, jak i teraz, mam pełne przeświadczenie, że fajnie to wyszło! Moje konto zyskało sporo kreatywnych ujęć, a ja sama mogłam pogłówkować, jak przenieść “zwykłe” tematy na mój muzyczny grunt. W dodatku to super motywujące zadanie, kiedy inni wokół też mierzą się z tymi samymi tematami i robią cudne zdjęcia! Zawsze z zazdrością spoglądam na to, co dzieje się pod hashtagiem #fotowyzwaniejestrudo.

 

Oto moje podsumowanie:

 

---

---

---

---

---

---

---

---

---

---

---

---

---

---

 

Udało mi się zrealizować 15 z 20 zadanych tematów – rozpiera mnie duma i radość, że udało mi się połączyć dwa różne światy oraz wzbogacić się o kolejne nowe doświadczenie. Widzimy się w kolejnych wyzwaniach u Natalii z Jest Rudo?